W dyskusji o dużym Opolu trudno o płaszczyznę porozumienia pomiędzy prezydentem Opola, a mieszkańcami ościennych sołectw. Posługuję się danymi, mówię o rozwoju miasta i całego regionu, a mieszkańcy sołectw nie chcą zrozumieć, że ich codzienne życie także zależy od tego co się dzieje w Opolu – mówił na antenie Radia Doxa prezydent Arkadiusz Wiśniewski. Jest parę punktów, które zamykają możliwość porozumienia, jednak to nie oznacza, że powinniśmy dyskusję na temat poszerzenia granic miasta odłożyć w czasie, to nic nie zmieni – tłumaczył Wiśniewski. Możemy zamknąć oczy i powiedzieć, że jest dobrze, a wszyscy wiemy, że dobrze wcale nie jest – dodaje prezydent.
W związku z tym, prezydent Arkadiusz Wiśniewski zdania nie zmienia i tak jak wcześniej planowano wniosek do wojewody w sprawie poszerzenia Opola trafi do końca marca.