Zawsze czułam pukanie Jezusa do mego serca. Kiedy dorosłam zakochałam się w mężczyźnie, który został moim mężem. Byłam z nim szczęśliwa przez 38 lat. Kiedy miałam 60 lat mój mąż zmarł. Pogubiłam się bardzo w mej samotności. Pewnego dnia podjęłam decyzję, by zostać wdową konsekrowaną. W mojej samotności usłyszałam na nowo pukanie Jezusa do mego serca. Trzeba nam zawsze ufać mocno Bogu.