Prezydent Andrzej Duda w minioną sobotę zawetował ustawę okołobudżetową, przedłożoną przez nowy rząd Donalda Tuska, w której oprócz podwyżek dla nauczycieli czy pracowników budżetówki, znalazły się także 3 miliardy złotych dla mediów publicznych. I właśnie z tego powodu prezydent zawetował ustawę, tłumacząc, że media publiczne „trzeba najpierw rzetelnie i zgodnie z prawem naprawić”.
Prezydent jednocześnie obiecał własny projekt ustawy w tej sprawie, w której wszystkie obiecane przez rząd podwyżki dla nauczycieli i sfery budżetowej zostaną zapisane.
Prezydent jako głowa państwa powinien zapewniać spokój i bezpieczeństwo, natomiast swoim wetem tuż przed świętami ten spokój zburzył – komentowała na antenie Radia Doxa posłanka Koalicji Obywatelskiej Danuta Jazłowiecka. Przed 1,5 roku na pewno nie będzie to łatwa współpraca z prezydentem, ale obiecywaliśmy w kampanii, że będziemy godzić, a nie dzielić, dlatego będziemy szukać możliwości współpracy.
Rząd ma kilka możliwości jak poradzić sobie z wetem prezydenta, wśród nich m.in. wpisanie założeń ustawy okołobudżetowej do budżetu, którego prezydent nie będzie mógł już zawetować.
Nie mamy wątpliwości, że prezydent swoimi działaniami dąży do utrudniania uchwalenia budżetu, co skutkowałoby możliwością rozwiązania sejmu i rozpisaniem kolejnych wyborów – dodaje posłanka.
Rozmowa z Danutą Jazłowiecką: