Sprawuje mandat posła, chce jednak ławy sejmowe zamienić na fotel burmistrza. Poseł Katarzyna Czochara zapowiedziała, że wystartuje w wyborach samorządowych ubiegając się o urząd burmistrz Prudnika.
Zdecydowałam się na start, bo zależy mi na losach Prudnika i mieszkańców całej gminy. Uważam, że obecnie nie wszystko idzie w dobrym kierunku, ostatnia kadencja nie w pełni została wykorzystana przez obecne władze, a kolejne 5 lat będzie kluczowe dla rozwoju – mówiła na antenie Radia Doxa Katarzyna Czochara.
Posłanka jednocześnie zdementowała pogłoski, jakoby jej start w wyborach samorządowych był tylko przygrywką przed wyborami do Europarlamentu. O tym również na naszej antenie mówił obecny burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak. Jest to kłamstwo, nie zamierzam startować w eurowyborach, skupiam się na wyborach samorządowych, a jeśli wygram, wówczas mandat posła przejmie Violetta Porowska – tłumaczy Czochara.
Rolnictwo, turystyka oraz rozwój przedsiębiorstw – to zdaniem posłanki PiS trzy kluczowe obszary dla Prudnika, na których należałoby się skoncentrować. Obecnie w centrum Prudnika mamy wiele pustych witryn sklepowych, nałożyło się na to kilka kwestii kryzys covidowy, otwarcie nowej galerii handlowej i podwyżki podatków to wszystko sprawiło, że mali sklepikarze musieli zrezygnować ze swojej działalności. Żałuję również, że obecny burmistrz tak późno zajął się tematem strefy inwestycyjnej, teraz obiecuje dwóch nowych inwestorów w tym roku, ale na razie bardzo wierzę w te zapewnienia – mówi Katarzyna Czochara.
Badania GUS pokazują odpływ młodych ludzi z Prudnika i to jest trend, który trzeba powstrzymać. O swoich pomysłach na Prudnik będę w najbliższym czasie informować mieszkańców – zapowiada poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Rozmowa z Katarzyną Czocharą: