Trwa dyskusja na temat wprowadzenia podatku bankowego oraz od hipermarketów. Szacuje się, że dochody budżetu państwa w tym roku, pochodzące z tych dwóch podatków mogą wynieść nawet 7,5 miliarda złotych. Pojawia się jednak obawa, czy nowe podatki w konsekwencji nie odbiją się na portfelach konsumentów.
Wszystkie instytucje, które prowadzą działalność biznesową powinny płacić podatki – mówił na antenie Radia Doxa Witold Potwora, ekonomista i prorektor Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu. Byłbym spokojny o nasze pieniądze, duża konkurencja na rynku może sprawić, że klienci banków czy hipermarketów nie odczują nowych podatków – tłumaczy ekonomista.
Rząd tłumaczy, że wprowadzając podatek od sieci handlowych chce osiągnąć dwa cele. Po pierwsze chodzi o zwiększenie wpływów do budżetu państwa, drugi cel to wsparcie polskich sieci handlowych w tym małych sklepów, które nie wytrzymywały konkurencji z hipermarketami.