Bez uroczystych apeli, ale z życzeniami i z uwzględnieniem bezpiecznego dystansu. Tak wygląda Dzień Edukacji Narodowej w cieniu pandemii. Życzenia zdrowia dla pracowników oświaty powinny wybrzmiewać mocniej niż zwykle.
Szkoły stały się ogniskami zakażeń koronawirusem, wśród nauczycieli narasta strach. Związek Nauczycielstwa Polskiego pisze list do premiera, w którym zarzuca stronie rządowej brak strategii dotyczącej ochrony zdrowia 4,4 miliona uczniów i 600 tysięcy nauczycieli. Związkowcy postulują również zmiany w trybie podejmowania decyzji jeśli chodzi o pracę szkoły. Obecnie to sanepid podejmuje decyzję czy szkoła przechodzi na tryb zdalny czy hybrydowy po wykryciu zakażenia w placówce. Zdaniem związkowców decyzję powinni podejmować dyrektorzy, wspólnie z organem prowadzącym.
W Opolu już w kilkunastu szkołach wykryto zakażenie, placówki pracowały w trybie hybrydowym. Reagujemy na bieżące na to co się dzieje – mówi Aleksander Iszczuk, naczelnik Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Opola. Jestem zdania, że decyzje związane z pracą szkół nie powinny być podejmowane na poziomie kraju czy nawet województwa, przypadek każdej szkoły powinien być rozpatrywany indywidualnie. Edukacja jest ważna, ale obecnie życie i zdrowie uczniów i nauczycieli jest najważniejsze – mówi naczelnik.