Dyskusja o potrzebie połączeń gmin i powiatów trwa od kilku lat. W województwie opolskim dyskusja rozgorzała po propozycji prezydenta Opola, który chciałby przyłączyć do miasta kilka okolicznych sołectw.
Na świecie proces konsolidacji samorządów trwa: Holandia, Japonia, Niemcy, Szwecja, Wielka Brytania ograniczyły liczbę swych jednostek. Dużą reformę przeprowadzono w Danii w 2007 roku. Oddolny i szeroki proces scalania ma miejsce w Szwajcarii, Finlandii i Islandii.
Być może w kontekście Opolszczyzny łączenie się gmin wydaje się sensowne ze względu na wyludnianie się naszego regionu. Być może tylko większe gminy skutecznie będą mogły walczyć z depopulacją i zapewnić mieszkańcom wysoki poziom usług.
Żadne miasto nie jest stworzone w swoich granicach raz na zawsze – mówi Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, która poszerzyła swoje granice o ościenne tereny. Czy taka jest przyszłość samorządów, szczególnie tych skupionych wokół dużych miast? Na to i inne pytania odpowiadali: Sabina Nowosielska- prezydent Kedzierzyna-Koźla, Marek Witek- wiceburmistrz Dobrodzienia, Krzysztof Mutz- wójt Tarnowa Opolskiego.