Zarząd województwa rusza w teren. Od 8 stycznia do 28 marca odbywać się będę spotkania w powiatach z samorządowcami, organizacjami pozarządowymi czy otwarte spotkania dla mieszkańców.
Formuła jest taka, że w pierwszej kolejności zarząd województwa wspólnie z dyrektorami departamentów czy jednostek marszałkowskich będą się spotykać z władzami lokalnymi, później będą kolejne spotkania np. ze społecznikami, jednostkami OSP czy Kołami Gospodyń Wiejskich – mówił na antenie Radia Doxa marszałek Andrzej Buła. Spotkania wpisują się w kampanię wyborczą przed wyborami samorządowymi, ale właśnie poprzez te spotkania będziemy uświadamiać mieszkańcom jak ważny jest samorząd – tłumaczy marszałek.
Czy zatem będzie wspólna kampania całego koalicyjnego zarządu województwa, który składa się z przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej, PSL i Mniejszości Niemieckiej? Tworzymy koalicję od 10 lat i jesteśmy dość zgodni, zatem trudno, żebyśmy teraz przedstawiali odrębną wizję regionu czy kłócili się tylko na potrzeby kampanii wyborczej – mówi Andrzej Buła.
I to jest ta pierwsza ścieżka kampanii, którą będę prowadzić jako marszałek, drugą będę prowadzić jako szef opolskich struktur Platformy Obywatelskiej. Spotkałem się już ze strukturami w każdym powiecie, dziś ostatnie spotkanie w powiecie oleskim i chciałbym, aby w drugiej połowie stycznia były już gotowe listy z kandydatami do sejmiku oraz na niższe szczeble samorządu. Jednocześnie nie wykluczam, że w niektórych miejscach możemy popierać obecnych włodarzy i nie będziemy przeciwko nim wystawiać kandydatów Platformy – zdradza lider opolskiej PO.
Andrzej Buła pytany był również o nominację Moniki Jurek na funkcję wojewody. Propozycja tej kandydatury wyszła właśnie od niego i jak twierdzą niektórzy podzieliła opolskie struktury PO.
Nie mam takiego odczucia, nie docierają do mnie też takie sygnały. Pierwsza konferencja nowej wojewody wręcz pokazała, że to nominacja, która łączy bowiem obecny był cały zarząd województwa, był Marcin Oszańca jako lider PSL czy Piotr Sitnik, który kieruje opolskimi strukturami Polski 2050, było także wielu samorządowców. Na pewno był to przejaw szacunku wobec urzędu wojewody – dodaje marszałek.
Rozmowa z Andrzejem Bułą: