Arkadiusz Wiśniewski: Festiwal to nie zabawka, nie może być organizowany raz z jedną, raz z drugą telewizją

Rusza 58. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. Cztery dni koncertów w amfiteatrze i wydarzenia okołofestiwalowe w mieście. Miano Stolicy Polskiej Piosenki należy się jednak miastu, nie tylko w trakcie trwania festiwalu, ale przez cały rok, co zostało także przypieczętowane patentem. To oznacza, że tylko Opole może być tak określane. To jest kwestia bezdyskusyjna, natomiast dyskusja trwa w kwestii organizacji festiwalu, często pada pytanie czy Opole jest skazane na współpracę z Telewizją Polską. Przeciwnicy tej współpracy mówią, że Opole współpracując z TVP legitymizuje jej linię programową.

Pytanie o współpracę z TVP ma charakter polityczny, nie mający wiele wspólnego z warstwą merytoryczną festiwalu – mówił na antenie Radia Doxa prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. Wielu osobom nie podoba się to, kto jest prezesem TVP i utożsamiają działania telewizji z działalnością prezesa, w ten sposób dochodzimy do paradoksów – mówi prezydent.

Dyskusja o współpracy z TVP najbardziej rozgorzała w 2017 roku, kiedy to część gwiazd zbojkotowała festiwal. Prezydent nie wpuścił wówczas ekipy TVP do amfiteatru, a w konsekwencji po porozumieniu się Opola z telewizją, festiwal odbył się we wrześniu. Wówczas była to trudna sytuacja, dlatego dla dobra wizerunku miasta podjąłem taką decyzję, od tego momentu mamy większy wpływ na warstwę merytoryczną koncertów – tłumaczy prezydent.

W ocenie Arkadiusza Wiśniewskiego TVP zachowuje charakter festiwalu, gwarantuje dużą widownię przez telewizorami, a przede wszystkim bierze na siebie większość kosztów związanych  jego organizacją. Poza tym promocja miasta nie trwa tylko w festiwalowe dni. TVP retransmituje koncerty, jest talent show, w którym wygraną jest występ w Opolu. Mam krytyczne zdanie o sytuacji politycznej w Polsce, ale uważam, że polityka nie może wkraczać tak mocno na festiwal – tłumaczy Wiśniewski.

Po tegorocznym festiwalu kończy się umowa z TVP, która ma być negocjowana. Mamy swoje pomysły, które na pewno przedstawimy władzom TVP – mówi prezydent. Nie wiemy jednak jakie będą ich propozycje, już raz prezes TVP chciał przenosić festiwal do Kielc, zatem musimy być otwarci na różne scenariusze – podsumowuje prezydent Opola.

Rozmowa z Arkadiuszem Wiśniewskim: