Jedność mieszkańców naszej diecezji jest zagrożona, dlatego musiałem zaangażować się w temat poszerzenia granic Opola – mówił na antenie Radia Doxa biskup Andrzej Czaja.
Opolski Ordynariusz podkreślał, że nie opowiada się po żadnej ze stron. Wielokrotnie rozmawiałem na ten temat z prezydentem Opola oraz włodarzami ościennych gmin, znam ich argumenty i je szanuję, co więcej żadnej ze stron nie odmawiam racji – wyjaśniał biskup. Nie zamierzałem angażować się w ten temat, jednak jako biskup tej ziemi nie mogę przechodzić obojętnie wobec niepokojów społecznych, które powstały wokół tego procesu – tłumaczył bp Czaja.
Chcę jasno powiedzieć, że podczas wizyty z ministrem Mariuszem Błaszczakiem również nie opowiedziałem się po żadnej ze stron. Cel mojej wizyty był jasny – chodziło o pokazanie ministrowi kontekstu społecznego, bo ten jest dla mnie najważniejszy – mówił biskup Andrzej Czaja.