Słuchaj online
Deklarację trzeba złożyć do końca czerwca. Taki obowiązek mają właściciele i zarządcy nieruchomości, które maja zainstalowane źródło ciepła. Chodzi zarówno o właścicieli domów, ale także właściciele mieszkań, które należą do wspólnoty, ale mają indywidualne źródło ciepła. Obowiązek wypełnienia deklaracji mają także właściciele mieszkań, w których korzysta się z indywidualnego podgrzewania wody. Osobną grupą są nieruchomości niezamieszkałe czyli altanki na działkach czy lokale użytkowe. Te również muszą zostać zgłoszone do ewidencji.
W deklaracji trzeba poinformować w jaki sposób ogrzewane są nieruchomości, rodzaj pieca, sposób opalania, ewentualne podgrzewanie wody czy dodatkowe alternatywne sposoby ogrzewania domu np. za pomocą kominka – wylicza Manfred Grabelus, dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska w opolskim Urzędzie Marszałkowskim. Deklaracje papierowo można składać do urzędu gminy lub wypełnić deklaracje elektronicznie za pośrednictwem strony Głównego Urzędu Nadzoru Budowalnego.
Za brak złożenia deklaracji grożą kary w kwocie od 500 do 5 tysięcy złotych, a także brak możliwości skorzystania z zapowiadanej ulgi na zakup węgla, nad którą obecnie pracuje rząd.
Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków ma być bazą wiedzy na temat emisyjności nieruchomości. Zebrane dane mają stanowić podstawę m.in. do realizacji programu wymiany starych kotłów grzewczych. Zdaniem Manfreda Grabelusa dzięki bazie będziemy wiedzieć jakie mamy rodzaje ogrzewania, ale tylko w przybliżeniu będziemy w stanie określić jaka jest emisyjność. W deklaracjach nie ma obowiązku wpisywania metrażu nieruchomości – tłumaczy dyrektor.
Rozmowa z Manfredem Grabelusem:
