To nie nasi ludzi nagrali posła Adama Gomołę, o taśmach dowiedziałem się kiedy dziennikarze pytali mnie o komentarz w tej sprawie – mówi na antenie Radia Doxa Marcin Oszańca, szef opolskich struktur PSL-u.
Przypomnijmy, z nagrań wynika, że poseł Gomoła miał namawiać do omijania limitów finansowych związanych z finansowaniem kampanii wyborczej. Sprawa została opisana przez Nową Trybunę Opolską, a artykuł ukazał się kilka dni po tym jak poseł miał wyrzucić z sejmikowej listy Stanisława Rakoczego. Nie mamy z tym nic wspólnego, mamy czyste sumienie, sprawą zajmuje się prokuratura, zatem czekamy na wyniki ich pracy – mówi Oszańca.
Poseł Adam Gomoła w telewizyjnych wywiadach przyznał, że padł ofiarą dobrze zorganizowanej prowokacji, której mechanizm ma zamiar ujawnić. Ja nie mam się czego obawiać, bo nie mam z tym nic wspólnego – przekonuje Marcin Oszańca. Krzywda naszego koalicjanta to nie jest nasz sukces, tym bardziej, że to wszystko co się dzieje może rzutować na wynik wyborczy Trzeciej Drogi w regionie, a naszym celem jest uzyskanie 5 może nawet 6 mandatów w sejmiku województwa – dodaje Marcin Oszańca.
W sobotę odbyła się konwencja wyborcza Trzeciej Drogi, podczas której mówiono m.in. o priorytetowych kwestiach dla regionu wśród nich wskazano rozwój infrastruktury, walkę z wykluczeniem komunikacyjnym czy lepszym dostępie do tanich mieszkań.
Rozmowa z Marcinem Oszańcą: