W październiku ubiegłego roku UNISEF opublikował raport na temat zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży w Europie. Wynika z niego, że 9 milionów nastolatków w Europie (dzieci w wieku 10-19 lat) żyje z zaburzeniem psychicznym. Według raportu Najwyższej Izby Kontroli, w Polsce łącznie 630 tysięcy dzieci wymaga specjalistycznej pomocy psychologicznej i psychiatrycznej. Potwierdzają to również wyniki badań zlecone przez Rzecznika Praw Dziecka, z których wynika, że co siódme dziecko w Polsce odczuwa niezadowolenie ze swojego życia w stopniu zagrażającym jego zdrowiu psychicznemu. Połowa młodych ludzi nie akceptuje samych siebie.
Polska jest w niechlubnej czołówce w europejskich statystykach jeśli chodzi o próby samobójcze dzieci i młodzieży. Policyjne statystyki za 2021 rok wskazują, że 1496 dzieci i nastolatków poniżej 18. roku życia podjęło próbę samobójczą, z czego aż 127 z tych prób zakończyło się śmiercią. Problem pogłębia trudna sytuacja psychiatrii dziecięcej, która objawia się przede wszystkim problemami kadrowymi.
Na wielowymiarowość problemów zwracają uwagę uczestnicy Opolskiego Forum Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży, które jest organizowane przez Wyższą Szkołę Bankową w Opolu.
Podłoże zaburzeń jest wieloaspektowe, ale trzeba zwrócić uwagę na potężny udział czynnika społecznego w powstawaniu zaburzeń – mówiła na antenie Radia Doxa prof. Alicja Głębocka, psycholog z WSB w Opolu. Panuje moda na przekonywanie dzieci, że są fantastyczne i nie mają przed sobą żadnych. Problem pojawia się po zderzeniu z rzeczywistością, kiedy okazuje się, że dziecko jest przeciętne. To powoduje rozdźwięk pomiędzy „ja idealnym” i „ja realnym” – tłumaczy prof. Głębocka.
Coraz większa grupa wymagająca wsparcia w połączeniu z niewydolną opieką psychiatryczną piętrzy tylko problemy. Kluczowa jest profilaktyka, która w tym przypadku wiąże się z zachowaniem czujności. Czujni powinni być zarówno rodzice jak i nauczyciele w szkołach, tak żeby jak najszybciej umieć dostrzec sygnały, że dzieje się coś niepokojącego – dodaje psycholog.
Rozmowa z prof. Alicją Głębocką: