Profesor Marcin Lorenc ponownie został wybrany na stanowisko rektora Politechniki Opolskiej. Jest to trzecia i ostatnia kadencja. W wyborach nie miał kontrkandydata.
Rewolucji na uczelni nie będzie, bo do niej już doszło w minionych latach. Dziś mamy zupełnie inną Politechnikę Opolską, jej fundamentem są ludzie, którzy są gotowi na zmiany i chcący się rozwijać – mówił na antenie Radia Doxa profesor Lorenc.
Zmiany widać w rankingach, PO wypada w nich coraz lepiej. Po ostatniej rekrutacji widzimy 20% wzrost liczby studentów. Poza tym nieustannie pracujemy nad poprawą infrastruktury uczelni, nowy rok akademicki rozpoczniemy w zupełnie odmienionym budynku „Lipska”. Staramy się także otwierać nowe kierunki, które odpowiadają na potrzeby studentów. W ubiegłym roku utworzyliśmy trzy nowe kierunki, w tym roku mamy plan na pięć kolejnych – wylicza rektor.
Staramy się dawać możliwości rozwoju naszej kadrze, ale zapraszamy także do współpracy osoby z otoczenia społeczno-gospodarczego regionu. To przekłada się na jeszcze silniejsze osadzenie uczelni w realiach miasta i województwa – podkreśla prof. Lorenc.
Kwestią, która wymaga poprawy jest współpraca Politechniki z Uniwersytetem Opolskim. Zależy mi na budowie akademickości Opola, dotychczasowa współpraca z władzami UO była kurtuazyjna, a oczekiwałbym ściślejszych powiązań w postaci wspólnych projektów, badań czy nawet kierunków. Jestem daleki od wizji łączenia obu uczelni, bo miastu potrzebny jest zarówno Uniwersytet jak i Politechnika, ale musimy ściśle współpracować. Właśnie z tego powodu uważnie przyglądam się wyborom na UO – dodaje profesor.
Wybory na Uniwersytecie Opolskim odbędą się 10 kwietnia. Wiadomo, że dojdzie do zmian we władzach uczelni, bowiem obecny rektor prof. Marek Masnyk w tych wyborach już nie startuje. O stanowisko rektora ubiegają się profesorowie Jacek Lipok oraz Arkadiusz Nowak.
Rozmowa z prof. Marcinem Lorencem: