Strajk trwa, egzaminy wszędzie się odbyły – tak w skrócie można podsumować trzeci dzień strajku nauczycieli i pierwszy dzień egzaminów gimnazjalnych. Trudniejszy do zorganizowania może być piątkowy egzamin z języków obcych, kiedy będzie potrzebnych więcej osób, które mogłyby zasiąść w komisjach egzaminacyjnych. W poniedziałek z kolei rozpoczynają się egzaminy dla ósmych klas, a końca protestu nauczycieli na razie nie widać.
Czy w polskiej szkole jest na prawdę tak źle, że nauczyciele posunęli się do tak drastycznego rozwiązania jakim jest protest? Jednoznacznie twierdząco odpowiedzieli goście debaty samorządowej. Źródeł problemów jest wiele od zbyt szerokiego dopuszczania do zawodu, kiepskiego i dość skomplikowanego systemu wynagradzania nauczycieli, ścieżki awansu zawodowego czy premiowania zaangażowania i efektów pracy nauczyciela. Z drugiej strony system oświaty zbyt często przechodzi organizacyjne zmiany , które nie są wprowadzane od początku cyklu kształcenia czyli od pierwszej klasy szkoły podstawowej, ale n takim etapie na jakim ucznia zastanie reforma.
Gośćmi programu byli: Naczelnik Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Opola Irena Koszyk, wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla Wojciech Jagiełło oraz wójt Komprachcic Leonard Pietruszka.