Wielki Czwartek to dzień w Kościele, w którym nie tylko wspominamy ustanowienie Eucharystii, ale również pamiętamy o księżach. Z prefektem Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Opolu księdzem Robertem Sadlakiem rozmawialiśmy o przygotowaniu do kapłaństwa. Czas seminarium to sześć lat, ale ksiądz, który wychodzi później do pracy duszpasterskiej, ma taką świadomość, że to jest dopiero początek. Formować musimy się całe życie. Jan Paweł II ładnie powiedział do każdego z nas, ludzi wierzących, że najważniejsza praca, jaką mamy do wykonania, to jest praca nad sobą, do końca życia. Ksiądz nie jest zwolniony z obowiązku pracy nad sobą, dalszej formacji, dalszego rozwijania się. W czasie rozmowy poruszyliśmy również temat pokory. Czy można jej życzyć księżom? Tego też bym sobie życzył – dodał na zakończenie ksiądz Sadlak.